Porsche 718 Boxster


Potwierdzają się plotki – Porsche pochwaliło się modelem 718 Boxster, którego nazwa jest nawiązaniem do samochodu sportowego z lat 60. Niemcy twierdzą, że stylistycznie zmienili wszystko, oprócz bagażnika z przodu, przedniej szyby oraz dachu. Trudno w to uwierzyć. Wzrok przyciagają nowe lampy z przodu z LEDami, znacznie większe wloty powietrza z boku, nowe klamki czy charakterystyczne lampy LED z tyłu z efektem 3D (lubimy). Wewnątrz zagościła nowa kierownica oraz odświeżony system PCM.
 
Przejdźmy jednak do najważniejszego – silników. Tak jak donosiły plotki, 718 napędzany będzie przez czterocylindrowe silniki w układzie boxer. Słabszy ma pojemność dwóch litrów i generuje 300 koni mechanicznych i 380 niutonometrów momentu obrotowego od 1950 obr/min. To więcej o 35 koni i 100 niutonometrów od poprzednich jednostek 2,7! Auto z takim silnikiem osiągnie setkę w 4,7 sekundy (skrzynia PDK + pakiet Sport Chrono), czyli o 0,8 sekundy szybciej niż poprzednik. Wow.
„Eska” ma już pojemność 2,5 litra oraz jest wspomagana przez turbosprężarkę ze zmienną geometrią. Efekt to 350 koni mechanicznych oraz 420 niutonometrów (+35 KM i 60 Nm w stosunku do poprzednika 3,4 litra). W terenie zabudowanym stracicie prawo jazdy w 4,2 sekundy.

Standardowa skrzynia to sześciobiegowy manual, opcja to automat PDK. Porsche wprowadziło poprawki w zawieszeniu aby dostosować auto do nowych silników. Nowe, elektromechaniczne wspomaganie jest bardziej bezpośrednie – o 10%. Dodatkowo pakiet Porsche Active Suspension Management obniża auto o 10 milimetrów. Auto zobaczymy na żywo w Genewie, a pierwsze egzemplarze trafią do klientów na początku lipca.

0 komentarze:

Prześlij komentarz